Niemała panika wybuchła wśród młodych Ukraińców przebywających w Polsce oraz krajach sąsiednich. Rząd w Kijowie postanowił w końcu zadziałać w sprawie poborowych, którzy mimo oficjalnego zakazu, opuścili kraj ogarnięty wojną.
Wołodymyr Zełenski prawdopodobnie postanowił sięgnąć po ludzi, którzy zamiast iść na front – woleli poszukać lepszego życia na zachodzie.
Dziś media obiegła informacja o nagłej, zaskakującej decyzji w sprawie ukraińskich konsulatów w Polsce.
Ukraińscy poborowi w Polsce postawieni pod ścianą
Ukraiński portal Suspilne informuje, że konsulaty Ukrainy w Polsce tymczasowo zawiesiły działalność konsularną dla obywateli Ukrainy w wieku poborowym. Według redakcji opracowywane są mechanizmy, które mają działać zgodnie z ustawą o mobilizacji.
– Przyjmowanie obywateli w wieku poborowym zostało zawieszone. Czekamy teraz na instrukcje od Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Chodzi o mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat. Teraz ich przyjmowanie jest tylko tymczasowo zawieszone. Obecnie opracowujemy mechanizmy, które będą działać zgodnie z ustawą o mobilizacji – zdradził serwisowi Suspilne anonimowy urzędnik z konsulatu. To jednak nie wszystko.
Okazuje się bowiem, że także służba paszportowa dla Ukraińców w Pradze wstrzymała wydawanie gotowych dokumentów. W poniedziałek ukraińskie media ujawniły, że tamtejszy resort spraw zagranicznych nakazał szefom wszystkich instytucji dyplomatycznych Ukrainy czasowe zawieszenie wszelkich czynności konsularnych w zakresie wieku poboru do wojska dla obywateli Ukrainy.