Dagmara Kaźmierska po wybuchu afery związanej z jej kryminalną przeszłością wyjechała za granicę. Po opuszczeniu „Tańca z gwiazdami”, wraz z synem Conanem, wybrała się do Egiptu. Celebrytka zaczyna zamieszczać coraz dziwniejsze wpisy na Instagramie.
Sutenerstwo, zlecenia pobić i gwałtu, handel żywym towarem. Kolejne przestępstwa oraz synonimy ich prawnego nazewnictwa, z które skazana przed laty była Kaźmierska, można by wymieniać długo. Nie przeszkadzało to jednak mediom głównego nurtu promować ją jako „gwiazdę” na przestrzeni kilku ostatnich lat.
Zaczęło się od „Królowych życia”, później TVN zaangażował ją w kolejne show, aż w końcu – o zgrozo – Dagmara Kaźmierska została zaproszona przez Polsat do roli uczestniczki w programie „Taniec z gwiazdami”. Zanim podziękowano jej za współpracę, oburzenie społeczne musiało osiągnąć szczyty.
Dziwne relacje Dagmary Kaźmierskiej i Conana?
Conan „Bestia” Kaźmierski, czyli niespełna 23-letni syn „królowej życia”, również jest teraz promowany na gwiazdę. Jednakże tak zwani „zwykli internauci” znów zaczynają dostrzegać coś niepokojącego. Zwłaszcza w zachowaniu Dagmary.
„PUCHATKU? – Tak PROSIACZKU? – Nic, tylko chciałem się upewnić, że Jesteś” – taki dialog miał wywiązać się podczas egzotycznych wakacji pomiędzy 49-letnią patocelebrytką, a jej synem. Faktem tym Kaźmierska pochwaliła się na Instagramie:
Zamieściła ponadto dwa zdjęcia Conana, okraszając je hasztagami #love, #miłość, #mojeżycie. Z lekkim zaniepokojeniem na ten fakt zareagowali internauci, którzy wciąż śledzą poczynania wieloletniej „królowej życia”. – Pani ma bardzo dziwne relacje z synem, jak nie matka i syn, a bardziej jak para – skomentowała jedna z użytkowniczek Instagrama, zyskując sporo głosów poparcia.
Podobne opinie pojawiały się już niespełna miesiąc temu. Wówczas Dagmara Kaźmierska ogłaszała odejście z „Tańca z gwiazdami”. Rzekomo z powodów zdrowotnych. Zachowanie Conana na tamtym nagraniu także nie pasowało wielu odbiorcom do relacji matka-syn. Nie brakowało komentarzy na temat tego, że 22-letni Conan wciela się niemalże w rolę życiowego partnera „królowej życia”. Co oczywiście wygląda z zewnątrz upiornie.