Robert i Anna Lewandowscy od lat tworzą najgłośniejszą parę polskiego show-biznesu. Utytułowany piłkarz i trenerka fitness niemalże codziennie pokazują zdjęcia i relacje ze swojego życia w mediach społecznościowych. Ostatnio głośno jednak jest o ujęciach, na których Anna pozuje w towarzystwie innych mężczyzn…
Latem 2020 roku Robert Lewandowski opuścił Bayern Monachium i zasilił szeregi FC Barcelona. Tym sposobem zamienił chłodne, deszczowe południe Niemiec na piękną i słoneczną Katalonię. Taki kierunek bardzo też odpowiadał jego żonie, która przyznała, że zakochała się w Hiszpanii i tamtejszym klimacie.
Lewandowscy są w trakcie albo może nawet i skończyli, tego na razie nie wiemy, budowania domu tuż obok Barcelony. To może zwiastować, że chcą osiąść tam na dłużej. Anna w tym kraju pokochała bachatę, czyli towarzyski taniec z Dominikany, który jest popularny w Hiszpanii. Celebrytka uskutecznia go z wieloma przystojnymi, dobrze zbudowanymi tancerzami, a Roberta obok ani widu, ani słychu.
Poważne zarzuty wobec „Lewej”
Oczywiście sam taniec z innym mężczyzną to nie grzech, lecz w tym konkretnym przypadku uwagę przykuwa zmysłowość tychże wygibasów i bliski kontakt z partnerem tanecznym. Naprawdę trudno oprzeć się wrażeniu, że w tańcu Lewandowskiej z różnymi mężczyznami nie ma czegoś erotycznego wiszącego w powietrzu. Wystarczy tylko spojrzeć na ujęcia poniżej.
To jedynie kilka ujęć z popisów „Lewej”, które sama regularnie zamieszcza na swoim Instagramie w postaci zdjęć czy krótkich filmików. Internauci są oburzeni i nie kryją, że zachowanie żony najlepszego polskiego piłkarza jest niestosowne, a jej oraz jej tanecznego partnera ruchy ociekają erotyzmem. Czy ludzie przesadzają, kiedy zarzucają byłej zawodniczce karate niewierność? Takich komentarzy doprawdy nie brakuje.
To wciąż jedynie taniec, natomiast Anna nawet widząc lawinę krytyki i komentarze, które zwyczajnie w świecie kpią z Roberta i jego męskości, dalej regularnie wrzuca takie fotki. 35-latek pytany o to w jednym z wywiadów mówił, że nie ma nic przeciwko na temat tańca małżonki. W sieci roi się od osób, które kpią ze sportowca i jednocześnie twierdzą, że na zbyt wiele pozwala swojej kobiecie, co szkodzi jego wizerunkowi, tak skrzętnie budowanemu przez lata.
Zachowując wszelki rozsądek i patrząc na sprawę z dystansem mimo wszystko każdy chyba dostrzeże w zachowaniu Anny coś choć odrobinę niestosownego i wzbudzającego niepotrzebne dyskusje o niewierności…