Zbigniew Ziobro od kilku miesięcy walczy z nowotworem przełyku. Stan byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego pogarsza się właściwie z tygodnia na tydzień. Nowe informacje w sprawie jego zdrowia są niepokojące. A wielkimi krokami zbliża się komisja śledcza ds. Pegasusa.
Ziobro fatalną diagnozę usłyszał jeszcze w tamtym roku. Wielu podejrzewało, że to jedynie wymówka i polityk Suwerennej Polski ucieka od odpowiedzialności między innymi w sprawie niezgodnego z prawem trwonienia pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości.
Nowotwór okazał się jednak prawdą. Ziobro odkładał wizytę u lekarza pomimo niepokojących objawów i tym samym o raku dowiedział się, gdy ten osiągnął już zaawansowane stadium. Jakiś czas temu Ziobro wyznał, że wyniki jego badań są bardzo złe, ale nie ma zamiaru się poddawać.
Ziobro się dusi. Co ze wstawiennictwem na komisji ds. Pegasusa?
Ziobro zniknął z życia publicznego, ponieważ walczy o swoje życie jako takie. W tym trudnym dla niego czasie jego polityczni adwersarze nie mają jednak dla niego litości. 51-latek już 1 lipca powinien stawić się na komisji śledczej ds. Pegasusa i odpowiedzieć na szereg pytań w kwestii zakupienia tego oprogramowania podsłuchującego ludzi.
Czy Zbigniew Ziobro stawi się na komisji? Europoseł Suwerennej Polski Jacek ozdoba zdradził, jak obecnie czuje się były minister. Doniesienia bez wątpienia nie napawają optymizmem.
– On się dusi, jak mówi. Rozmowa z panem ministrem wygląda tak, jak z osobą, która ma bardzo zaawansowany kaszel […] Widać, że jest w bardzo zaawansowanym leczeniu – ujawnił Ozdoba.
Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka ma nadzieję, że Ziobro 1 lipca stawi się na przesłuchaniu, ale biorąc pod uwagę słowa Ozdoby, nie wiadomo, czy będzie on w stanie przez kilka godzin odpowiadać na pytania. Może okazać się tak, że Ziobro wręczy zwolnienie lekarskie i nie stawi się na komisji. Wszak powód do tego ma naprawdę bardzo poważny…