Santiago Hezze to argentyński piłkarz, którego babcia pochodzi z Polski. Obecny zawodnik Olympiakosu Pireus na początku grudnia 2023 roku złożył wniosek o polskie obywatelstwo i już w styczniu dopiął swego. Teraz w mediach huczy o jego ewentualnym powołaniu do reprezentacji Polski.
Hezze długo pozostawał w Argentynie, bowiem młodzi argentyńscy piłkarze często wyjeżdżają z ojczyzny już jako nastolatkowie. On jednak zdołał rozegrać dla klubu CA Huracan ponad 100 spotkań, zanim w sierpniu 2023 roku Olympiakos pozyskał go za około cztery miliony euro.
23-letni środkowy pomocnik jest kluczową postacią w ekipie z południa Grecji. W bieżącym sezonie rozegrał 22 spotkania we wszystkich rozgrywkach. Zaliczył w nich jedną asystę. Nie jest to jednak gracz usposobiony stricte ofensywnie i posiada on na boisku dużo zadań defensywnych.
Co z powołaniem? PZPN komentuje sprawę
Hezze jak na razie rozegrał jedno spotkanie w młodzieżowych kadrach Argentyny i nie wydaje się, że jako dorosły zawodnik dostanie szansę w pierwszej kadrze. Mistrzowie świata z Kataru mają prawdziwe bogactwo wyboru w każdej linii i mówiąc wprost – Hezze jest za słaby.
Za słaby jednak nie musi być na reprezentację Polski. Regularnie gra w niezłym, europejskim klubie, jest młody i ma szanse mocno się rozwinąć, a także występuje na pozycji, na której w naszej kadrze panuje prawdziwa posucha. Portal „sport.tvp.pl” skontaktował się z Polskim Związkiem Piłki Nożnej w sprawie Hezze.
Każdy zawodnik, który posiada polski paszport, może otrzymać powołanie do reprezentacji Polski. Jeżeli wszystkie warunki formalne są spełnione, decyzja o powołaniu do kadry narodowej pozostaje w gestii selekcjonera oraz samego piłkarza. Zawodnik znajdował się na liście obserwowanych piłkarzy, jednak ze względu na brak polskiego paszportu, nie prowadziliśmy z nim wcześniej rozmów – odpowiedział PZPN.
Wiadomo więc, że Hezze był obserwowany przez związek, jednak brak polskiego paszportu utrudniał jakiekolwiek ruchy. Teraz sytuacja zmieniła się diametralnie i może to oznaczać, że Santiago Hezze wkrótce założy koszulkę z orzełkiem na piersi.
Czytaj także:
- Jarosław Kaczyński ukarany przez Komisję Etyki Poselskiej
- Kobieta w Lublinie wjechała autem do żłobka, bo pomylił jej się gaz z hamulcem
- Kobieta z Torunia straciła prawie ćwierć miliona złotych przez oszustwo „na policjanta”