Bliscy, współpracownicy z TVN i fani serialu „Na Wspólnej” pogrążeni w żałobie. Potwierdzono bowiem informacje o tym, że w wieku 86 lat zmarł Leszek Staroń – wieloletnia legenda tej produkcji.
POPULARNE DZIŚ: Los Ukraińców w Polsce przesądzony. Poborowi mają powody do niepokoju
Nie tylko bliscy i współpracownicy, ale i fani serialu „Na Wspólnej” są dziś pogrążeni w żałobie. Śmierć Leszka Staronia – drugiego reżysera tej kultowej produkcji – zabolała wszystkich. Smutne wieści podała w czwartek stacja TVN.
Nie żyje Leszek Staroń. Kim był?
Leszek Staroń przez długie lata był związany z TVN-em. Zmarł w wieku 86 lat. Twórca miał na swoim koncie mnóstwo spektakularnych osiągnięć. Większość widzów zapamiętała go jednak jako II reżysera „Na Wspólnej”.
Staroń urodził się 10 kwietnia 1938 roku. Przez wiele lat pracował jako zawodowy aktor. Jednakże praca reżysera okazała się materią, w której odnalazł się najlepiej. W 1971 roku ukończył Wydział Reżyserii w PWSFTviT w Łodzi. Ma na koncie współpracę chociażby z Janem Łomnickim.
„Szerszej publiczności dał się poznać za sprawą „Wolnej soboty”. W późniejszych latach zrealizował dwa obrazy telewizyjne „Zabijanie koni” oraz „Chłopiec”, do którego napisał również scenariusz i dialogi. Był autorem takich seriali, jak „6 milionów sekund” i „Magma”” – podał branżowy serwis FilmPolski.pl.
