Zbigniew Ziobro, który od kilku miesięcy walczy z nowotworem, musiał mierzyć się z bardzo nieprzyjemnymi objawami. Jak wiemy, u byłego ministra sprawiedliwości zdiagnozowano raka przełyku.
Wiadomo już, gdzie przebywał szef Solidarnej Polski. Bynajmniej – wbrew początkowym doniesieniom medialnym – nie było to Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.
– Był to zwykły szpital, nie żadna, jak niektórzy sugerują, ekskluzywna klinika – sprostował w jednym z niedawnych wywiadów Zbigniew Ziobro. Potwierdził jednak, że poważne zabiegi przeszedł poza granicami Polski.
Rak krtani u Zbigniewa Ziobry: zaczęło się od strasznych objawów
Całą wiedzę na temat operacji Ziobry czerpiemy z jego internetowych wpisów. „Po wyczerpującej radio i chemioterapii oraz immunoterapii, przeszedłem ciężką operację, która objęła klatkę piersiową, jamę brzuszną i mięśniową oraz szyję” — pisał Ziobro.
Do jego klatki piersiowej wprowadzone zostały dreny, usuwające pozostałości pooperacyjnej krwi. To inwazyjny, bardzo nieprzyjemny dla pacjenta proces.
Jak rozpoznać raka przełyku? Wśród najczęstszych objawów można wyróżnić:
- krwawe wymioty;
- plucie krwią;
- chrypkę;
- spadek masy ciała;
- duszności.
POPULARNE DZIŚ: CBOS opublikował najnowszy sondaż. Rekordowy spadek poparcia dla ekipy Tuska!