Już dzisiaj odbędzie się bardzo ważne przesłuchanie przez komisję ds. wyborów kopertowych. Po południu zeznawać będzie były premier Polski Mateusz Morawiecki, jeden z głównych zamieszanych w wydanie prawie 100 milionów złotych na wybory kopertowe, które finalnie się nie odbyły.
Przypomnijmy, że na początku maja 2020 roku Morawiecki zlecił Poczcie Polskiej przygotowania do realizacji wyborów kopertowych w trybie korespondencyjnym. Poszło na kilkadziesiąt milionów złotych, a mówi się nawet o 100 milionach. Wybory nie doszły do skutku, co wywołało ogromny skandal.
Morawiecki kpi z komisji
Były premier stara się pokazać, że w najmniejszym stopniu nie czuje strachu i do końca będzie bronił swoich przekonań. – To będzie fascynujące przeżycie. Spodziewam się orderu od komisji za to, że staraliśmy się zrealizować zapisy Konstytucji i wykonać polecenie marszałek Sejmu o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich 10 maja – powiedział Morawiecki.
Przed komisją Morawiecki stanie po południu, a transmisje z tego wydarzenia przeprowadzą niektóre media. Przewodniczący komisji z ramienia Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński chce zamknąć raport do końca maja. Jako ostatni zeznawać będzie prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który już raz miał tę przyjemność.
Najpierw jednak zobaczymy, co do powiedzenia ma Morawiecki, który zdaniem Jońskiego bezprawnie odebrał PKW możliwość przeprowadzenia wyborów.
